To żaden błąd, zawsz szkołę możesz zmienić, a nie robić z tego tragedii i nie użalają się nad sobą

Świetnie, będzie więcej miejsca dla dzieci z obwodu, od początku o to walczymy

nie użalam się nad sobą tylko moim dzieckiem. a nie był to błąd tylko WIEL-BŁĄD. oczywiście że zmienię szkołę, ta decyzja już wcześniej zapadła.

szkoła jest tak samo najlepsza jak duet Pani Dyrektor - Naczelnik Wydziału Edukacji
ciekawe które z nich odpowiada za przeludnienie w szkole??!!

To nie duet tylko trio: p. dyr, naczelnik i przewodniczący rady miasta (...)

przede wszystkim powinno się zacząć od ścisłej rejonizacji bo dwie szkoły w Brzesku robią się nienormalnie przeładowane

Ja jestem rodzicem dziecka w szkole nr 3. Nie czuje się jak intruz. Mało tam bywam, właściwie tylko kiedy to jest niezbędne. Nie niancze dziecka. Wysadzam dziecko pod szkoła i odbieram spod szkoły. Na wywiadówki chodzę właściwie tylko do klas. W której sytuacji mam się tutaj poczuć jak intruz? Myślę, że podobnie jak ja ma 95% ludzi, którzy czytają to forum. Zawsze i wszędzie znajdą się 3 osoby, który mają, myślą inaczej. Na dodatek mają ogromną potrzebę napisania o tym. Jaki w tym cel. Może lepiej zmienić szkołę. Może gdzie indziej będzie lepiej. Nie dajmy się zwariować.

Na przepelnienie szkol nr3 i nr2 mialy wplyw 1.ambicje dyrekcji 2.troska o robotę nauczycieli 3. Dopuszczenie do trojek klasowych rodzicow dzieci spoza obwodu 4. Naiwni rodzice ktorzy dali sie zmanipulowac 5....powod nie nadaje sie do publikacji ale jaki kon jest kazdy widzi. Nie ma to związku ani z poziomem nauczania ani wygoda ani dobrem dzieci.

Do wpisu 1598 masz święta rację. Te korki pod szkołą to zasługa rodziców którzy nawet bramy dobrze nie mina a już wysadzaja całe auto dzieci a reszta niech stoi najważniejsze że oni i ich dzieci są pod szkołą.

Nie wiem o czym tu jest mowa ale szkoła nr 2 wcale nie jest przepełniona. A po połączeniu z gimnazjum ma najlepszą bazę dydaktyczną w całej gminie. Salę wyposażone na najwyższym poziomie i wcale nie wykorzystane w 100%. Więc skąd te teorie o przepełnieniu? No i oczywiscie nie ma mowy o pracy na dwie zmiany.