logo

Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic

Home Almanach BBS Forum Historia Informator Leksykon Linki Mapa Na skróty Ogłoszenia Polonia Turystyka Autor

Nowela polityczna

Forum 2004-2005

Forum 2006

Forum 2007

Forum 2008

Forum 2009

Forum 2010

Forum 2011

Netykieta

Regulamin

Witamy Gościa! Aby skorzystać ze wszystkich możliwości proszę Zaloguj się lub Zarejestruj.

Notification

Icon
Error

159 Strony«<156157158159>
EDUKACJA W GMINIE BRZESKO i POWIECIE BRZESKIM
Dama
#3238 Wysłane : 15 kwietnia 2020 12:58:11(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 33

Thanks: 1 times
Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
"Szkoda ze nikt nie jest tak wyrozumiały dla innych profesji. Nauczyciel płacze bo ma 18 godzin w szkole pracy i jaki zapracowany bo e dziennik bo inne rzeczy narzucone przez dyrektora ministra itp i lituj się nad nim i współczuj. 2 miesiące wakacji 2 tygodnie ferii i kupę innego wolnego a idą do przychodni z wielkim ryjem do pani w rejestracji bo oni najmądrzejsi tak samo w sklepie w urzędzie najmądrzejsi nauczyciele i ich nie interesuje że inne profesje oprócz tego co widać mają kupę papierologii. Mam nadzieję że niebawem zlikwidują ta chorą kartę nauczyciela i będą pracować 40 godzin tygodniowo."

Szanowna "Damo", możesz mi wierzyć, że bardzo dużo nauczycieli chce jak najszybszego wprowadzenia 40-godzinnego tygodnia pracy. Tylko nie na takich zasadach jak obecnie, tylko, jak to jest w innych zawodach, wykonywania swoich powinności w zakładzie pracy, czyli w szkole, żeby potem mieć czas wyłącznie dla siebie i swoich najbliższych. Niestety, z różnych względów w najbliższej, a zapewne także i w dalszej przyszłości nie ma na to szansy, i to z bardzo prozaicznego powodu: po prostu państwa na to nie stać!

Nie przesadzaj na korepetycje macie czas i siłę a w szkole mega zmęczeni. Proponuję 35 godzin przy tablicy i 26 dni urlopu rocznie
Mikołaj01
#3240 Wysłane : 15 kwietnia 2020 13:50:00(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
Dama: "Proponuję 35 godzin przy tablicy..."

A czemu nie 40? Byłby 40-godzinny tydzień pracy, o jakim już pisałaś.
Dama
#3242 Wysłane : 15 kwietnia 2020 15:40:19(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 33

Thanks: 1 times
Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
Dama: "Proponuję 35 godzin przy tablicy..."

A czemu nie 40? Byłby 40-godzinny tydzień pracy, o jakim już pisałaś.

A niech będzie 40 chciałam być dobra i coś zostawić na papietologie
mokry
#3241 Wysłane : 16 kwietnia 2020 09:46:17(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
Dama: "Proponuję 35 godzin przy tablicy..."

A czemu nie 40? Byłby 40-godzinny tydzień pracy, o jakim już pisałaś.

Tak tylko zapytam: jak np. matematyk, czy polonista siedzi poprawiając 5-6 godzin sprawdziany, których ma tak pewnie ze 3-4 w semestrze i uczy tak pewnie z 12-14 klas to jest wtedy w pracy czy już pracuje jako niewolnik?
Te wywiadówki, rady pedagogiczne, wypełnianie dokumentów, świadectw, arkuszy, czy coś tam jeszcze. Nieco jeszcze... legitymacje, pogaduchy z rodzicami to też za darmo?

Gdyby miał 40 godzin przy tablicy to nie powinien ani minuty więcej pracować. ANI MINUTY, czyli wchodzi do klasy prowadzi lekcje, trzaska drzwiami i koniec.
mokry
#3239 Wysłane : 16 kwietnia 2020 09:47:19(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Dama Idź do cytowanego Wpisu
Nie przesadzaj na korepetycje macie czas i siłę a w szkole mega zmęczeni. Proponuję 35 godzin przy tablicy i 26 dni urlopu rocznie

Korki to prywatny interes. Znam osoby, które nie są nauczycielami i też udzielają korepetycji. To dodatkowe zajęcie. Jak rozumiem te osoby powinny za darmo pracować w szkole, bo "mają korepetycje"? :)
Mikołaj01
#3243 Wysłane : 19 kwietnia 2020 10:40:32(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
"Gdyby miał 40 godzin przy tablicy to nie powinien ani minuty więcej pracować. ANI MINUTY, czyli wchodzi do klasy prowadzi lekcje, trzaska drzwiami i koniec."

I tak to powinno wyglądać. 8 godzin w zakładzie pracy przez 5 dni w tygodniu, każdego dnia kończone „trzaśnięciem drzwiami”. Co w ramach tych 8 godzin powinni robić w szkole nauczyciele, na przykład matematycy i tzw. językowcy?

Odpowiedź jest chyba oczywista: poprowadzić lekcje (18 godzin tygodniowo wydaje się optymalne), poprawiać uczniowskie prace pisemne, przygotowywać materiały na kolejne zajęcia, „odświeżać” znajomość lektur, uczestniczyć w szkoleniach i konferencjach, spotykać się z rodzicami, być do dyspozycji uczniów, gdyby ci potrzebowali konsultacji.

W tym celu potrzebne jest w szkole miejsce (–a), aby móc w spokoju poprawiać prace (pokój nauczycielski tego nie gwarantuje), miejsce to powinno być wyposażone w kilka dobrej klasy komputerów z dostępem do Internetu oraz z możliwością przygotowywania multimedialnych prezentacji, bezlimitową kserokopiarkę, a w szkolnej bibliotece nie powinno brakować lektur i innych materiałów (ciągle uzupełnianych), jakie mogą być wykorzystane w procesie dydaktycznym.

Ograniczyłem się tylko do kilku szkolnych przedmiotów, co absolutnie nie oznacza, że nauczyciele pozostałych przedmiotów mogą czuć się zwolnieni z obowiązków nakładanych na nich przez 40-godzinny obowiązek; po prostu specyfika prowadzonych przez nich przedmiotów wymaga podejmowania innego rodzaju działań, ale też będą mieli co robić.

Czy to są zbyt wygórowane wymagania, jakie powinna spełnić szkoła, żeby wreszcie przestać zarzucać nauczycielom, że pracują niewspółmiernie mało w stosunku do innych zawodów? Chyba nie, skoro już dawno zaczął się XXI wiek. Co zatem stoi na przeszkodzie, że tak jednak nie jest?
mokry
#3244 Wysłane : 19 kwietnia 2020 16:02:51(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
"Gdyby miał 40 godzin przy tablicy to nie powinien ani minuty więcej pracować. ANI MINUTY, czyli wchodzi do klasy prowadzi lekcje, trzaska drzwiami i koniec."


Ograniczyłem się tylko do kilku szkolnych przedmiotów, co absolutnie nie oznacza, że nauczyciele pozostałych przedmiotów mogą czuć się zwolnieni z obowiązków nakładanych na nich przez 40-godzinny obowiązek; po prostu specyfika prowadzonych przez nich przedmiotów wymaga podejmowania innego rodzaju działań, ale też będą mieli co robić.

Specyfika prowadzonych pozostałych przedmiotów wymaga od nich przeprowadzenia większej liczby lekcji w ramach etatu. Taki wuefmen może spokojnie przeprowadzić 35 lekcji w tygodniu, bo co ma do roboty poza tym? Niewiele. Może jakieś papiery wypełnić.
Mikołaj01
#3245 Wysłane : 19 kwietnia 2020 16:57:38(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
"Specyfika prowadzonych pozostałych przedmiotów wymaga od nich przeprowadzenia większej liczby lekcji w ramach etatu. Taki wuefmen może spokojnie przeprowadzić 35 lekcji w tygodniu, bo co ma do roboty poza tym? Niewiele. Może jakieś papiery wypełnić."

Jeśli chodzi o inne przedmioty, to należałoby dobrze zastanowić się nad tym, żeby nie wylać dziecka z kąpielą, choć zróżnicowanie "tablicowych" godzin wydaje się jak najbardziej słuszne. Należy także pamiętać o jeszcze jednej rzeczy, a mianowicie, czy w ramach tego zróżnicowania, a przy obecnych pensjach, znajdą się chętni, którzy się tego podejmą. Obawiam się, że będą z tym problemy.
Mikołaj01
#3246 Wysłane : 17 maja 2020 08:39:22(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
Nie wiem, jak będzie wyglądać nauka w szkołach w nowym roku szkolnym, jeśli od 1 września dzieci i młodzież ponownie zasiądą w szkolnych ławkach, ale chyba nadal nie będzie z tym najlepiej, bo czy po dotychczasowych działaniach można się spodziewać czegoś sensownego po Ministerstwie Edukacji Narodowej?

Dorota Łoboda, współzałożycielka fundacji Rodzice Mają Głos, tak ocenia postawę MEN w obecnej sytuacji: "...Ministerstwo Edukacji Narodowej cały ciężar zorganizowania zdalnej nauki przerzuciło na dyrektorów szkół. - Oprócz wysyłania ankiet kontrolnych MEN nie udziela szkołom systemowego wsparcia. Nie wskazało jednej sensownej platformy do nauki internetowej i nie przeszkoliło nauczycieli. Nie doposażyło szkół w sprzęt, nie zmieniło podstaw programowych, by je okroić na czas pandemii. Nic dziwnego, że nauczyciele gorączkowo próbują wypełnić podstawę. I jeszcze muszą to wszystko udokumentować, udowodnić, że przerobili materiał. Stąd właśnie te tony zadań, które dostają uczniowie. Na przykład idiotyczne zadania pisemne z wuefu." (Newsweek,20/2020)

Czy zdrowie i nauka zawsze muszą być na samym końcu?
mokry
#3247 Wysłane : 7 czerwca 2020 15:13:34(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
Nie wiem, jak będzie wyglądać nauka w szkołach w nowym roku szkolnym, jeśli od 1 września dzieci i młodzież ponownie zasiądą w szkolnych ławkach, ale chyba nadal nie będzie z tym najlepiej, bo czy po dotychczasowych działaniach można się spodziewać czegoś sensownego po Ministerstwie Edukacji Narodowej?

Nie wiem czego sensownego można spodziewać się po MEN, ale po dyrektorach szkół raczej niczego. Jak patrzę na to co wyprawia się w szkole gdzie chodzi mój młody i to ile głupot produkuje dyrektor tej szkoły, jeszcze te głupoty publikując to wiem dlaczego spora część nauczycieli w tej szkole nie uczy: cały czas musi poświęcać na czytanie tych pierdół.
Ja się nawet zastanawiam czy w tej szkole w ogóle nauczyciel może jeszcze oceniać, czy robią to już tylko uczniowie.
Masakra jakaś. Po tym co dzieciaki opowiadają: dyrektor chodzi po uczniach, zaprasza do siebie do gabinetu i tam wypytuje o nauczycieli, zapisuje sobie w notatniku co dany nauczyciel mówił i kiedy, namawia do składania skarg, itp.
Drugi raz bym dziecka nie posłał do szkoły, gdzie dyrektor ośmiesza własnych nauczycieli. Gdzie budowanie szacunku, posłuchu. Dziwić się, że dzieciaki włażą na głowę belfrom.
Za to nagrody i pochwały dostają regularnie na akademiach ci co nic nie robią. Skoro takie rzeczy nawet młodzież zauważa to gratuluję samorządom wyborów.
Mikołaj01
#3248 Wysłane : 7 czerwca 2020 20:47:37(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
"Po tym co dzieciaki opowiadają: dyrektor chodzi po uczniach, zaprasza do siebie do gabinetu i tam wypytuje o nauczycieli, zapisuje sobie w notatniku co dany nauczyciel mówił i kiedy, namawia do składania skarg, itp.
Drugi raz bym dziecka nie posłał do szkoły, gdzie dyrektor ośmiesza własnych nauczycieli. Gdzie budowanie szacunku, posłuchu. Dziwić się, że dzieciaki włażą na głowę belfrom.
Za to nagrody i pochwały dostają regularnie na akademiach ci co nic nie robią. Skoro takie rzeczy nawet młodzież zauważa to gratuluję samorządom wyborów."

Jeśli jest tak, jak piszesz, to o takim dyrektorze mogę powiedzieć jedno: BIEDNY CZŁOWIEK. A jeśli robi to na czyjeś polecenie, to o tym zlecającym powiem tylko: JESZCZE BIEDNIEJSZY CZŁOWIEK.
mokry
#3249 Wysłane : 8 czerwca 2020 18:34:22(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
"Po tym co dzieciaki opowiadają: dyrektor chodzi po uczniach, zaprasza do siebie do gabinetu i tam wypytuje o nauczycieli, zapisuje sobie w notatniku co dany nauczyciel mówił i kiedy, namawia do składania skarg, itp.
Drugi raz bym dziecka nie posłał do szkoły, gdzie dyrektor ośmiesza własnych nauczycieli. Gdzie budowanie szacunku, posłuchu. Dziwić się, że dzieciaki włażą na głowę belfrom.
Za to nagrody i pochwały dostają regularnie na akademiach ci co nic nie robią. Skoro takie rzeczy nawet młodzież zauważa to gratuluję samorządom wyborów."

Jeśli jest tak, jak piszesz, to o takim dyrektorze mogę powiedzieć jedno: BIEDNY CZŁOWIEK. A jeśli robi to na czyjeś polecenie, to o tym zlecającym powiem tylko: JESZCZE BIEDNIEJSZY CZŁOWIEK.


Niestety młody nie jest jedynym źródłem tej rewelacji. Czasem dzieciaki załapują się na herbatkę, ciastko, czy cukierka. Taki uczeń składa "meldunek", dyrektor odnotuje jak ubecki kacyk.
Ja byłem zbulwersowany.
mokry
#3250 Wysłane : 15 września 2020 19:09:17(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Totalna kompromitacja nowych porządków w brzeskim liceum.

Nasi powiatowi urzędnicy z panem Potępą na czele postanowili "przywrócić prestiż brzeskiego liceum".
Jak to zwykle urzędnicy, zrobili to od (****) strony: ich pomysłem jest oddzielenie liceum od technikum, oczywiście sztuczne bo nadal to ten sam budynek plus oczywiście dodatkowe etaty dyrektorskie no i planowana budowa nowej auli.

Niestety w swej mądrości nadal nie rozumieją, że prestiżu nie buduje się budynkiem, odseparowaniem od technikum tylko dobrym zarządzaniem (poprzednia dyrektorka jaka była wszyscy wiemy) i przede wszystkim KADRĄ NAUCZYCIELSKĄ.

W każdym liceum tak naprawdę prestiż budują rozszerzenia z matematyki, fizyki, biologii i chemii i aby to liceum miało jakąś renomę potrzeba zainwestować nie w budynki, ale w NAUCZYCIELI DO CHOLERY!

Co teraz mamy? Od początku roku licea matematyczne nie mają matematyki bo nie ma nauczyciela, który chciałby poprowadzić zajęcia na takim poziomie, to samo z chemikiem - też nie ma.

Nasi urzędnicy wolą wyrzucać pieniądze na dyrektorskie etaty i budowę kretyńskiej auli a żałują pieniędzy na ściągnięcie porządnych nauczycieli.

Jeżeli żaden porządny chemik, biolog, matematyk nie chce przyjść i tyrać w takiej szkole ucząc takiego przedmiotu, przygotowując chętnych na najważniejsze kierunki studiów w tym medycynę za pensję.... wuefisty to logicznym następstwem jest zaproponować takiemu większą gażę i podkupić nauczycieli, lub ściągnąć młodych po studiach za dużo wyższą pensję niż reszta.

Jednym matematykiem na poziomie i brakami kadrowymi oraz całą tą resztą... "kool" nauczycieli żałośnie kumplujących się z młodzieżą raczej prestiżu szkoły zbudować się nie da.

Po tym cyrku jaki zaproponowano młodzieży licealnej w tym roku nikt normalny już w przyszłym tutaj nie przyjdzie. Jeszcze więcej najzdolniejszej młodzieży ucieknie na zewnątrz a i ta ostatnia matematyczka może Wam zwiać bo za kasę wuefisty to aż się dziwię, że jeszcze jej się chce.

Jeszcze raz: chcecie budować prestiż liceum?
1. Ściągnijcie najlepszych nauczycieli z okolicy do nauczania strategicznych przedmiotów: matematyka, chemia, fizyka, biologia. Kiepskich zwolnić.
W jaki sposób? Podnosząc im wynagrodzenie. Na początek 2000 zł netto miesięcznie ponad to co jest w minimalnych stawkach wynagrodzenia dla takiego nauczyciela.
2. Zatrudnijcie dyrektora, który zna się na robocie.

Przecież to co się tam teraz dzieje to jakiś horror!
Anzelm
#3251 Wysłane : 16 września 2020 06:26:19(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 118
Lokalizacja: Mokra Kiszka

Thanks: 8 times
Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Odejdzie młodzież do innych szkół np. w Bochni nie bedzie więc subwencji.
No cóż chyba powiat zaczyna brać przykład z gminy gdzie zarządzanie dziś jest na poziomie szkoły podstawowej. A młodzież która radzi w miejskiej radzie próbuje ukrywać niekompetencje pod płaszczykiem dziwnych zakupów i fanaberii burmistrza.
Może czas zakończyć tą tandetę i ruszyć do ambitniejszych projektów bo kadencja minie a czarna d... zostanie.
Agnes
#3252 Wysłane : 16 września 2020 06:55:49(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76
Lokalizacja: Okocim

Thanks: 1 times
Was thanked: 4 time(s) in 3 post(s)
Jak tak dalej pójdzie to w nowej auli zasiądzie tylko władza i dyrektorzy.No ale będzie uroczyście za to.
Mikołaj01
#3253 Wysłane : 16 września 2020 08:47:26(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
Do wpisu Mokrego.

Problem braku nauczycieli dotyka nie tylko wymienioną przez Ciebie placówkę. To problem ogólnopolski, a przyczynę tego słusznie określiłeś, jako brak odpowiedniego wynagrodzenia. Jak rząd traktuje nauczycieli i problemy związane z oświatą widać było jak na dłoni w ubiegłym roku. Podobnie jak w służbie zdrowia średnia wieku pedagogów to ponad 50%, a napływ młodych jest "cieniutki", i nie założyłbym się, że są to osoby, których akurat powołaniem jest zawód nauczyciela. Obym był złym prorokiem, ale koronawirus może dokonać "spustoszeń" w nauczycielskim stanie osobowym, bo dużo pedagogów w trosce o zdrowie podziękuje za pracę w trakcie trwającego roku szkolnego, a ci, którzy pozostaną, nie będą w stanie udźwignąć scedowanych na nich dodatkowych obowiązków. Zresztą po co władzy wykształcone społeczeństwo, zwłaszcza młode? Jeszcze mogłoby zacząć zadawać niewygodne pytania i czegoś żądać.

Zgodnie z aktualnymi przepisami władze powiatowe nie mogą podnieść pensji nauczycielom niektórych przedmiotów, chyba że będą to jakieś specjalne bonusy, ale raczej na to nie pozwoli stan brzeskiej powiatowej kasy. A budowa auli w tej sytuacji zakrawa na kpinę z rzeczywistości. Mam jednak nadzieję, że nowa dyrekcja LO poradzi sobie z zaistniałą sytuacją i problem zostanie jak najszybciej rozwiązany z korzyścią dla młodzieży.
Mikołaj01
#3255 Wysłane : 16 września 2020 08:48:35(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
Oczywiście nie 50%, ale 50 lat.
mokry
#3254 Wysłane : 17 września 2020 13:17:09(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu

Zgodnie z aktualnymi przepisami władze powiatowe nie mogą podnieść pensji nauczycielom niektórych przedmiotów, chyba że będą to jakieś specjalne bonusy, ale raczej na to nie pozwoli stan brzeskiej powiatowej kasy.

Nie jestem prawnikiem, ale zdaje się, że stawki nauczycieli określone w ustawie to stawki MINIMALNE i można im zapłacić więcej.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że dyrektor nie może zatrudnić paru nauczycieli z większe pieniądze?

Co do braku kasy, to może zacznijmy od zlikwidowania dwóch, czy trzech (nie wiem ilu tam ich jest w końcu) stanowisk kierowniczych, które wykreował samorząd w wyniku sztucznego podziału jednej szkoły na dwie! I już jest kasa na utrzymanie wypłat zwiększonych o 2 tyś netto dla nauczycieli deficytowych, czyli matematyków, chemików i biologów którzy mieliby uczyć na poziomie rozszerzonym w tym liceum i od których można by przede wszystkim wymagać pracy na poziomie!
Mikołaj01
#3256 Wysłane : 17 września 2020 18:04:13(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 76

Was thanked: 1 time(s) in 1 post(s)
"Zarobki nauczycieli 2020 – średnie wynagrodzenie

3 338 zł brutto dla nauczyciela stażysty,
3 707 zł dla nauczyciela kontraktowego,
4 806 zł dla nauczyciela mianowanego,
6 141 zł dla nauczyciela dyplomowanego."

Nie wiem, czy dobrze się orientuję, ale zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym można nauczycielowi przyznać tzw. dodatek motywacyjny, który przydziela dyrektor, ale na pewno nie będzie to 2 tys. netto, bo po prostu nie ma na to takich pieniędzy. Nie wiem, w jakim celu władze powiatu dokonały podziału, bo chyba nie doprowadzenie do likwidacji ogólniaka?
mokry
#3258 Wysłane : 18 września 2020 06:54:33(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 159

Originally Posted by: Mikołaj01 Idź do cytowanego Wpisu
"Zarobki nauczycieli 2020 – średnie wynagrodzenie

3 338 zł brutto dla nauczyciela stażysty,
3 707 zł dla nauczyciela kontraktowego,
4 806 zł dla nauczyciela mianowanego,
6 141 zł dla nauczyciela dyplomowanego."

Nie wiem, czy dobrze się orientuję, ale zgodnie z obowiązującym prawem oświatowym można nauczycielowi przyznać tzw. dodatek motywacyjny, który przydziela dyrektor, ale na pewno nie będzie to 2 tys. netto, bo po prostu nie ma na to takich pieniędzy. Nie wiem, w jakim celu władze powiatu dokonały podziału, bo chyba nie doprowadzenie do likwidacji ogólniaka?

To jest tylko informacja, ale stawki są minimalne. Więc dyrektor może zapłacić więcej. Pytanie czy może je zróżnicować. np. deficytowym nauczycielom zapłacić więcej, żeby ich zachęcić do podjęcia pracy?
Motywacyjny to raczej nie, bo jeżeli to ma zachęcić nauczyciela do podpisania umowy to musi być w umowie zawieranej z nim a motywacyjny to pewnie tak samo jak w innych firmach: widzimisię kierownika/szefa, itp. z miesiąca na miesiąc, czy roku na rok.
Jeżeli nie można różnicować to można to przecież obejść w inny sposób, tylko trzeba chcieć. Np. podpisać z nauczycielem umowę o pracę na pełny etat + dodatkową umowę cywilno-prawną na wykonywanie jakiejś bliżej nieokreślonej pracy, np. nadzór nad procesem dydaktycznym, czy coś, która zobowiąże pracodawcę do wypłacania dodatkowych 2 tyś netto miesięcznie pracownikowi, pod warunkiem, że będzie równocześnie wykonywał zadania nauczyciela.
Moim zdaniem wszystko się da, tylko trzeba chcieć. Niestety urzędnicy woleli wywalać kasę na dodatkowe etaty dyrektorskie, zamiast rzeczywiście zadbać o zatrudnienie dobrych nauczycieli i o pozbycie się kiepskich.

Jak pisałem wcześniej: po tym cyrku, który teraz to LO urządziło jego renoma spadnie do zera. Ciężko będzie uzyskać zaufanie społeczne w takiej sytuacji, gdzie nie ma nauczycieli strategicznych przedmiotów.
159 Strony«<156157158159>
Skok do forum  
Nie możesz tworzyć nowych tematów w tym forum.
Nie możesz odpowiadać na tematy w tym forum.
Nie możesz usuwać swoich postów w tym forum.
Nie możesz edytować swoich postów w tym forum.
Nie możesz tworzyć ankiet w tym forum.
Nie możesz głosować w ankietach w tym forum.


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stós Wszelkie prawa zastrzeżone.
Uwagi, opinie i komentarze proszę przesyłać na adres <portal.brzesko.ws@gmail.com>