Dlaczego ?

A z moich obserwacji wynika, że maturzyści potrafią się bawić. I nikt z wychodzących na ulice ludzi nie był zniesmaczony, wszyscy cieszyli się widząc tak rozbawioną gromadę, która wniosła nieco koloru na ulice brzeska.

A mi się wydaję, że z roku na rok są bardziej pomysłowi .W zeszłym roku nie było tak zabawnie :). Pozdrawiam wszystkich maturzystów!!! :-)

Trzeba raczej pochwalić tą KILKUSET osobową grupę maturzystów za idealne zorganizowanie, pomysłowość i zabawę. I nkomu nie szkodzącą grupę ludzi, którzy w oryginalny sposób chcą pożegnać się ze szkołą porównywać do kiboli? Żałosne...

Widziałeś/aś co ta kilkuset osobowa grupa maturzystów z ZSP1 zrobiła w ZSP2?
Jak nie widziałeś to się nie wymądrzaj.

No widziałam i jakoś nikt tam nie był niezadowolony.

Wyobraź sobie teraz taką sytuację: siedzisz sobie w klasie i słyszysz zbliżający się zza okna wrzask co najmniej 200 osób, wrzask, albo raczej huk gardeł staje się coraz głośniejszy, te kilkaset osób weszło do budynku i rozpierzchło się po wszystkich korytarzach, zbliżają się do drzwi sali w której jesteś.
Nagle z łoskotem drzwi otwierają się i wpada do niej grupa około 40-50 chłopaków z zakrytymi twarzami wymac(***)ącymi różnymi przedmiotami: biegają z wrzaskiem wśród zdezorientowanych młodszych kolegów, widzisz, że niektórzy nieźle już dali sobie w gardło, część zachowuje się wyjątkowo prowokacyjnie, rysują na tablicy ordynarne rysunki, potrącają łatki i krzesła na których siedzą uczniowie.
W tle na korytarzach oczywiście harmider, to reszta maturzystów "zwiedza" kolejne sale.
Podoba się?
Fakt: nikt nie dostał w twarz, nikomu nic się nie stało. Przynajmniej tyle. Niesmak i zdegustowanie pozostało.
Pomijam fakt tego, co maturzyści wyprawiali samochodami. Tutaj cud, że wszyscy cali - przynajmniej mam taką nadzieję.

Nie zauważyłem żeby w ZSP2 takie rzeczy maturzyści wyprawiali. Co więcej, nie było nawet wchodzienia do klas...

Biedni, młodsi uczniowie z Zielonki. Trauma pozostanie na całe życie.

Pochód był super, ale kulturę to pokazaliście tym najazdem na drugą szkołę.
W grupie siła, co nie?
Trochę do dorosłości jeszcze brakuje...