logo

Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic

Home Almanach BBS Forum Historia Informator Leksykon Linki Mapa Na skróty Ogłoszenia Polonia Turystyka Autor

Nowela polityczna

Forum 2004-2005

Forum 2006

Forum 2007

Forum 2008

Forum 2009

Forum 2010

Forum 2011

Netykieta

Regulamin

Witamy Gościa! Aby skorzystać ze wszystkich możliwości proszę Zaloguj się lub Zarejestruj.

Notification

Icon
Error

2 Strony12>
Do Zofia Mantyka nt. toi toi
Ptaszek
#1 Wysłane : 13 lipca 2015 07:05:54(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 85
Lokalizacja: Brzesko

Thanks: 1 times
Według mnie toi toie to bardzo dobre rozwiązanie i szkoda że pojawiły się tak późno i pewnie tylko na okres kiedy w soboty od 18 dzieje się coś na płycie rynku.
Już dawno powinni o tym pomyśleć bo okolice rynku oraz murki z piaskowca były regularnie oblewane zarówno przez młodzież raczącą się piwkiem jak i Panów spędzających w okolicach budki z lodami znaczną część swojego życia.
Teraz jedni jak i drudzy korzystają z toi toi (byłem świadkiem), więc spełniają swoją rolę i powinny zostać na stałe lub przynajmniej okres wakacyjny kiedy szczególnie wieczorami jest tam sporo ludzi. Oczywiście można by je umieścić w bardziej dyskretnym miejscu ale wszyscy wiemy czym by się to skończyło.
Gość
#3 Wysłane : 13 lipca 2015 18:54:10(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Co to wogóle za temat o sraczach ? Mają być I już po co to się rozwodzić nad oczywistą oczywistością. Przecież Brzesko to nie Bombaj gdzie wali się i leje gdzie popadnie
Gość
#6 Wysłane : 21 lipca 2015 10:42:10(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Toi toi są potrzebne chociaż nie piękne ani nie pachnące. Ale temat nauczycieli i urzędników opisała Pani genialnie, nic dodać nic ująć:) Zwłaszcza zdanie o tym ,że nauczyciele nie pamiętają ,iż szkoła jest dla uczniów a urzędnicy ,że urząd dla petentów .Pozdrawiam:)
Gość
#7 Wysłane : 22 lipca 2015 20:12:12(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Czasy gdy najważniejszy był wójt, pleban i nauczyciel to prehistoria.
ubaw po pachy.. jak minęły? wystarczy wyjechać do gmin na północ od Brzeska, choć pewnie nie tylko na północ.
A jak chodzi o wygódki przy rynku no to chyba mogły być wkomponowane przy okazji remontu za miliony - nawet w to miejsce co stoją na dwóch, trzech stopniach obniżone w dół (kończyłyby się niżej np. o 50cm) z materiału jak schody za ich plecami, stałyby się praktycznie niewidoczne, ale po co myśleć zawczasu.
Ptaszek
#8 Wysłane : 6 września 2015 11:15:50(UTC)
Ranga: Advanced Member

Posty: 85
Lokalizacja: Brzesko

Thanks: 1 times
toi toie zniknęły, rozpoczynamy sezon na sranie po krzakach
Gość
#9 Wysłane : 28 września 2015 22:04:33(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
A tak sobie czytam kolejny odcinek wywodów Zofii Mantyki. Czyta się to całkiem przyjemnie, widać Zofia potrafi pisać, ma lekkie pióro.
Zofia Mantyka (Sofia - mądrość, Mantyka - gderacz, ględa, kwękacz, malkontent, maruda, męczydusza, narzekacz, nudziarz, upierdliwiec, zrzęda) zżyma się na panujące kołtuństwo, kolesiostwo itp. przypadłości. Opisuje i piętnuje napotkane paradoksy, panującą głupotę i nieporadność, zasiedziałe towarzystwo i oplatające nas układy (np. Na północy jest monarchia absolutna w Szczurowej, czy prawie absolutna w Borzęcinie. W gminach tych panuje system totalitarny i dlatego jest tam wzorowy porządek). Dzisiaj zrzędzi nad zakłamaniem katolików (zarówno hierarchii jak i zwykłych Kowalskich) i nie tylko oraz umiejętnie łączy ten temat z biegnącym kalendarzem wyborczym przy okazji wytykając wszystkim związanym z polityką, tą dużą i tą małą, szukanie w tym całym bałaganie tylko swojej korzyści. Przy całym kunszcie pisania uderza znajomość faktów, zdarzeń, osób, których próżno szukać w protokołach komisji/sesji, gazetach, internecie ani też nie dostrzeże się ich chodząc po ulicach. I dochodzę do wniosku, że taką wiedzę i przemyślenia to może mieć tylko osoba, która siedzi w samym oku cyklonu. I wcale nie chodzi o demaskowanie Zofii, bo jak wspomniano wyżej fajnie się to czyta, tylko jak Zofia potrafi zdzierżyć w domu jeden, drobny, przedmiot wiszący przeważnie w łazience nad umywalką, skoro uczestniczy w opisywanych historiach czynnie i bardzo czynnie od kilkunastu przynajmniej lat? Czyżby była katolickim, bezideowym, cynicznym, szukającym tylko swojej korzyści kołtunem opisywanym w swoich felietonach?

====================================================

Od Admina:
Widzę, ze kogoś uraziły felietony Pani Zofii.
Sądząc po treści wpisu, autor nie ma nic sensownego do powiedzenia na temat poruszanych w felietonach przez Panią Zofię tematów (w odróżnieniu od wpisów wcześniejszych a także wpisu nr #10). Zamiast spróbować rzeczowej polemiki, autor od razu wypisuje wyssane z palca insynuacje, typu "uderza znajomość faktów, zdarzeń, osób, których próżno szukać w protokołach komisji/sesji, gazetach, internecie ani też nie dostrzeże się ich chodząc po ulicach". Może zamiast tego należałoby podać przykład takiej informacji? Bo ja takiej informacji nie znalazłem. Być może dlatego, że na bieżąco śledzę to co się dzieje w Brzesku i okolicy?

Było by bardzo miło gdyby na portalu toczyły się dyskusje i polemiki na takim poziomie i takim językiem jaki prezentują autorzy, których teksty zamieszczane są na pierwszej stronie portalu. Można się z nimi zgadzać bądź nie i tu jest szerokie pole do merytorycznych polemik. Moim zdaniem rzecz nie w tym by "tropić" i personifikować autorów. Jaki jest do tego powód i jaki sens? Czy ważne jest kto pisze, czy raczej co pisze? Jeśli się z czyjąś opinią nie zgadzam to chyba nie dlatego, że to brodaty chudzielec, obwoźny sprzedawca pączków, czy sfrustrowana stara panna.

Zachęcam więc raz jeszcze do polemizowania z poruszonymi tematami a nie dyskredytowania autorów felietonów piszących na portalu. Chyba, że jedynym celem takich wpisów, jest zniechęcenie ich autorów do współpracy z portalem, bo i takiego scenariusza nie mogę wykluczyć.

admin
Gość
#11 Wysłane : 28 września 2015 23:29:18(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Originally Posted by: Gość Idź do cytowanego Wpisu
A tak sobie czytam kolejny odcinek wywodów Zofii Mantyki. Czyta się to całkiem przyjemnie, widać Zofia potrafi pisać, ma lekkie pióro.
Zofia Mantyka (Sofia - mądrość, Mantyka - gderacz, ględa, kwękacz, malkontent, maruda, męczydusza, narzekacz, nudziarz, upierdliwiec, zrzęda) zżyma się na panujące kołtuństwo, kolesiostwo itp. przypadłości. Opisuje i piętnuje napotkane paradoksy, panującą głupotę i nieporadność, zasiedziałe towarzystwo i oplatające nas układy (np. Na północy jest monarchia absolutna w Szczurowej, czy prawie absolutna w Borzęcinie. W gminach tych panuje system totalitarny i dlatego jest tam wzorowy porządek). Dzisiaj zrzędzi nad zakłamaniem katolików (zarówno hierarchii jak i zwykłych Kowalskich) i nie tylko oraz umiejętnie łączy ten temat z biegnącym kalendarzem wyborczym przy okazji wytykając wszystkim związanym z polityką, tą dużą i tą małą, szukanie w tym całym bałaganie tylko swojej korzyści. Przy całym kunszcie pisania uderza znajomość faktów, zdarzeń, osób, których próżno szukać w protokołach komisji/sesji, gazetach, internecie ani też nie dostrzeże się ich chodząc po ulicach. I dochodzę do wniosku, że taką wiedzę i przemyślenia to może mieć tylko osoba, która siedzi w samym oku cyklonu. I wcale nie chodzi o demaskowanie Zofii, bo jak wspomniano wyżej fajnie się to czyta, tylko jak Zofia potrafi zdzierżyć w domu jeden, drobny, przedmiot wiszący przeważnie w łazience nad umywalką, skoro uczestniczy w opisywanych historiach czynnie i bardzo czynnie od kilkunastu przynajmniej lat? Czyżby była katolickim, bezideowym, cynicznym, szukającym tylko swojej korzyści kołtunem opisywanym w swoich felietonach?

Do niedawna też lubiłem poczytać te teksty, ale od pewnego czasu spada ich wartość. Pani Zofii (jakkolwiek ma Ona bądź On na imię) proponuje doczytać sobie co nieco np. na temat dogmatu o nieomylności papieża (sama wikipedia może nie wystarczyć...) Dalej w tekście widzę wiele subtelnych "otarć o prawdę" połączonych z lekką fantastyką :) Wszystko napisane językiem takim aby nikt nawet nie pomyślał o podważeniu całości. po przeczytaniu kolejnego artykułu dochodzę do pewnego spostrzeżenia: nawet "lekkim piórem" można kogoś umęczyć...
Gość
#12 Wysłane : 29 września 2015 18:47:39(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Originally Posted by: Gość Idź do cytowanego Wpisu
Do niedawna też lubiłem poczytać te teksty, ale od pewnego czasu spada ich wartość. Pani Zofii (jakkolwiek ma Ona bądź On na imię) proponuje doczytać sobie co nieco np. na temat dogmatu o nieomylności papieża (sama wikipedia może nie wystarczyć...) Dalej w tekście widzę wiele subtelnych "otarć o prawdę" połączonych z lekką fantastyką :) Wszystko napisane językiem takim aby nikt nawet nie pomyślał o podważeniu całości. po przeczytaniu kolejnego artykułu dochodzę do pewnego spostrzeżenia: nawet "lekkim piórem" można kogoś umęczyć...

Spadek wartości jest pewnie odwrotnie proporcjonalny do zgodności opinii Pani Zofii z własnymi.
Gość
#13 Wysłane : 29 września 2015 21:46:01(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Originally Posted by: Gość Idź do cytowanego Wpisu
Spadek wartości jest pewnie odwrotnie proporcjonalny do zgodności opinii Pani Zofii z własnymi.

Wcale nie. Często się z Tą Panią/Panem nie zgadzałem, jednak miło było mi poczytać, jak na pewne sprawy patrzą ludzie inaczej ukształtowani przez życie. Zawsze staram się szanować innych ludzi i ich zdanie, nawet kiedy się z nimi nie zgadzam. Jednak tak jak wcześniej napisałem spada MERYTORYCZNA wartość tego przekazu. Jeżeli mam czytać fantastykę to osobiście wolę z polskich pisarzy np Grzędowicza :)
Pozdrawiam
Gość
#10 Wysłane : 29 września 2015 23:26:57(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Originally Posted by: Gość Idź do cytowanego Wpisu


====================================================

Od Admina:
Widzę, ze kogoś uraziły felietony Pani Zofii.
Sądząc po treści wpisu, autor nie ma nic sensownego do powiedzenia na temat poruszanych w felietonach przez Panią Zofię tematów (w odróżnieniu od wpisów wcześniejszych a także wpisu nr #10). Zamiast spróbować rzeczowej polemiki, autor od razu wypisuje wyssane z palca insynuacje, typu "uderza znajomość faktów, zdarzeń, osób, których próżno szukać w protokołach komisji/sesji, gazetach, internecie ani też nie dostrzeże się ich chodząc po ulicach". Może zamiast tego należałoby podać przykład takiej informacji? Bo ja takiej informacji nie znalazłem. Być może dlatego, że na bieżąco śledzę to co się dzieje w Brzesku i okolicy?

Było by bardzo miło gdyby na portalu toczyły się dyskusje i polemiki na takim poziomie i takim językiem jaki prezentują autorzy, których teksty zamieszczane są na pierwszej stronie portalu. Można się z nimi zgadzać bądź nie i tu jest szerokie pole do merytorycznych polemik. Moim zdaniem rzecz nie w tym by "tropić" i personifikować autorów. Jaki jest do tego powód i jaki sens? Czy ważne jest kto pisze, czy raczej co pisze? Jeśli się z czyjąś opinią nie zgadzam to chyba nie dlatego, że to brodaty chudzielec, obwoźny sprzedawca pączków, czy sfrustrowana stara panna.

Zachęcam więc raz jeszcze do polemizowania z poruszonymi tematami a nie dyskredytowania autorów felietonów piszących na portalu. Chyba, że jedynym celem takich wpisów, jest zniechęcenie ich autorów do współpracy z portalem, bo i takiego scenariusza nie mogę wykluczyć.

admin


"OOOO widzę, że admina uraził komentarz do felietonu Zofii Mantyki". Interwencja samego admina, na naprawdę grzeczny komentarz - biorąc poziom i język wypowiedzi na tym forum, biorąc pod uwagę hektolitry wylewanych pomyj na ludzi wymienianych tutaj z imienia i nazwiska. Najlepiej od razu piszącego ustawić, zdyskredytować autorytarnym stwierdzeniem, że to co autor komentarza napisał jest bez sensu. Żeby ustawić go jeszcze lepiej to należało stwierdzić i połechtać innych forumowiczów, że wszyscy wpisujący się przed i po nim to naprawdę goście z klasą i to co oni napisali to aż ocieka treścią i jest super ważne, eleganckie i merytoryczne np.
"
Wysłane: 13 lipca 2015 19:54:10(UTC)

Co to wogóle za temat o sraczach ? Mają być I już po co to się rozwodzić nad oczywistą oczywistością. Przecież Brzesko to nie Bombaj gdzie wali się i leje gdzie popadnie.
"
Wybrany wpis jest z tego wątku, bo tak mi było wygodniej i prościej, ale na tym forum nie jest trudno znaleźć wpisy na żenującym poziomie, języku i treści (jeśli w ogóle treść jest poza bluzgami) i one sobie wiszą raz dłużej raz krócej, raz admin reaguje, innym razem nie.
Wartością samą w sobie jest fakt, że admin mimo zarzutu o wysysanie oskarżeń z palca nie usunął całego wpisu, co się zdarza, ani go też nie poskracał co też się zdarza. Powiem więcej admin wyróżnił ten wpis dodając do niego dość osobisty i emocjonalny komentarz, samoistnie, choć chyba niekoniecznie świadomie, zachęcając do pociągnięcia tematu.

Rozwijając więc temat - Zofia Mantyka zrobiła wywód o emigrantach, uciekinierach, papieżu, dogmacie, różowych, popaprańcach, prawdziwych Polakach, miłości bliźniego, lemingach itd i w pewnym momencie wstawiła zdanie: "Najsmutniejsze jest w tym to, że niestety i jedni i drudzy udają kogoś kim nie są." Gdzie "jedni i drudzy" poprzez wielość wcześniej wymienionych należy raczej rozumieć "wszyscy", a całe zdanie "wszyscy są hipokrytami" Nie jest jasne tylko czy Zofia mieści się w zbiorze "wszyscy" czy też jest ponad to. Raczej ponad bo "jedni i drudzy" czyli "oni". Ot, cały powód mojego wpisu. Tekst Zofii został przeczytany przez mnie, tak został zrozumiany i skoro jest forum do wyrażania poglądów i sam admin tu i tam zachęca do polemiki to i wpis się pojawił. Skoro Zofia pozwala sobie na ocenne teksty "o wszystkich" oraz konkretnych osobach "monarchia absolutna w Szczurowej...." lub "Takie niewinne pytanie - czy rekomendowana kandydatka na posła i pozostali uczestnicy konferencji byli w godzinach przedpołudniowych w pracy czy na urlopie? Nie sądzę, aby zorganizowany miting i konferencja prasowa mieściły się w ramach ich obowiązków służbowych." (zastrzegam - nie jestem tą kandydatką, choć wiem kto to jest) lub wcześniej wspomniane "wszyscy są hipokrytami" to równocześnie powinna być przygotowana (pewnie jest) na uwagi nie tylko o wypisywanych treściach ale również na uwagi o motywację tych tekstów a także na uwagi o odbiorze swoich tekstów w sferze werbalnej jak i emocjonalnej przez czytających.

Drogi Adminie - przykłady? Czytając gazety, protokoły itd nigdzie nie znajdziesz określenia "monarchia absolutna w Szczurowej lub prawie absolutna w Borzęcinie". Na bieżąco śledząc sytuację w Brzesku i okolicy doskonale wiesz, że Zofia przejaskrawiając za pomocą słów "monarchia absolutna" opisała rzeczywistość, która jest, o której "wszyscy" wiedzą. A skąd Zofia wie? Też pewnie na bieżąco obserwuje. Ponadto skoro komentuje jakieś coś na rynku w poniedziałek to wie, kto tam był, wie gdzie pracują, co robią, czy do ich czynności służbowych przed południem może należeć chodzenie po płycie rynku i czy mieli urlop. (Na wszelki wypadek zdanie kończy znakiem zapytania - taka sztuczka prasowa na wypadek sprawy w sądzie). Takiej wiedzy nie ma się jadąc wcześnie rano do pracy w firmie X czy Y i wracając późnym wieczorem. Zofia w dużej części opisuje zjawiska i zdarzenia z Brzeska i okolic. A gdzie taką wiedzą (kto, gdzie, dlaczego) w Brzesku można zdobyć i oczywiście odpowiednio ja powiązać? No raczej nie na pudelku ani przy piwie. Wymienione przeze mnie oko cyklonu to Urząd Miejski, Starostwo, urzędy i spółki powiązane, agencje, fundacje itd. A skoro (takie wnioski zostały wyciągnięte po lekturze kilku odcinków) Zofia jest gdzieś tam usadowiona (a może nawet tam pracuje?) i w swoich tekstach punktuje m.in błędy tychże instytucji i osób tam pracujących to nasunęło mi się skojarzenie z przedmiotem nad umywalką w łazience.
Zofia przeczytała w tym zdaniu dokładnie to samo co ja w jej ostatnim tekście "jesteś hipokrytką" . Tu możemy pociągnąć cytaty o rzucaniu kamieniami, naczyniach pobielanych itd.

Ważne jest co się pisze, ale ważne też jest kto pisze bo tu chodzi o wiarygodność, a póki co to wygląda na "diabła co ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni".
Wiem - Konrad Wallenrod ...

Mam nadzieję, że Zofia nie została zniechęcona do współpracy z portalem moimi dość długimi jak na forum wywodami bo nie było to moim zamiarem. To są moje refleksje po przeczytanych tekstach i uwadze admina i dzielę się nimi.

A żeby merytorycznie, sensownie - oraz bez tropienia i personifikowania kogokolwiek - odnieść się do treści z felietonów i/lub wpisów na forum - zgadzam się, sracze powinny być zaprojektowane i wykonane wraz z całą rewitalizacją płyty rynku bo koziołki na tle tych toi toi wyglądały ...
Gość
#14 Wysłane : 30 września 2015 07:35:04(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Moim zdaniem teksty Zofii Mantyki mają charakter felietonu i co za tym idzie zgodnie z wymogami tego gatunku zawierają trochę uszczypliwości oraz przeskakują z tematu na temat. Czytając wpisy w tym wątku o ostatnim tekście Zofii Mantyki, odniosłem wrażenie, że jednego z autorów najbardziej poruszyła wzmianka o miejscu i czasie spotkania kandydatki na posłankę. Nie trzeba pracować w żadnej samorządowej instytucji czy w jakikolwiek inny sposób być w "oku cyklonu", żeby zdobywać wiadomości lub samemu uczestniczyć w opisywanych wydarzeniach, tylko czytać informacje zamieszczane na brzeskich portalach internetowych, a właśnie na jednym z nich zostało opisane spotkanie na Rynku kandydatki i osób jej towarzyszących, dodatkowo uzupełnione zdjęciami.
Czy trzeba koniecznie pracować w Urzędzie Miasta, żeby zdobyć do kolejnego felietonu cenną informację na przykład o tym, że burmistrz Brzeska znalazł się w gronie wybitnych samorządowców? Nie, wystarczy poczytać, co o tym wydarzeniu napisano na pierwszej stronie internetowej UM. A dlaczego jest to fajny temat dla felietonistów, pozostawiam domysłowi czytelników.
Gość
#17 Wysłane : 30 września 2015 18:58:37(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Posiłkując się Cyprianem Kamilem Norwidem pozostaje westchnąć. Coś ty Brzesku zrobiła Zofijo?
Gość
#15 Wysłane : 2 października 2015 17:33:59(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Originally Posted by: Gość Idź do cytowanego Wpisu
... odniosłem wrażenie, że jednego z autorów najbardziej poruszyła wzmianka o miejscu i czasie spotkania kandydatki na posłankę.

Krąży taka anegdota: Wisława Szymborska nie potrafiła zinterpretować własnego wiersza zgodnie z maturalnym kluczem i nie zdałaby matury. Specjaliści od pytania "co poeta miał na myśli" zawsze wiedzą lepiej niż sam autor. Tutaj podobnie. Pozdrawiam ekspertów telepatii
Gość
#16 Wysłane : 21 października 2015 07:48:46(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Kolejny artykuł popełniony przez Panią Zofię:
http://www.brzesko.ws/De...emID=8503&mid=10640
świetnie napisany z dawką ironii i humoru, obnażający poniekąd dwie konkurujące partie.

To dobrze Pani Zofio, że tak Pani pisze. Przynajmniej wiem, że moje myślenie nie jest obce i nie tylko ja mam dość POPISu tych absolutnych nieudaczników, których przedstawicielki we wczorajszej debacie tylko dołożyły drewna do pieca tej ogólnopolskiej żenady.
Po tym wszystkim chyba wiemy na kogo nie głosować Flapper
Gość
#18 Wysłane : 21 października 2015 08:14:50(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
cytat z artykułu Pani Zofii: "Nie mogę uwierzyć, że nasi działacze mają aż tak niską samoocenę by nie móc ubiegać się o mandat poselski." Serio Pani nie ma na ten temat wiedzy czy tylko udaje? Byli chętni, były osoby które chciały coś zrobić dla naszego regionu, ale jeden człowiek Pan Czesak zrobił wszystko aby nie dopuścić nikogo na listę. Przecież w historii Brzeska nie mógłby nikt inny zostać posłem. Totalne rozczarowanie i chamstwo.
wkh6
#19 Wysłane : 21 października 2015 08:31:35(UTC)
Ranga: Newbie

Posty: 5
Lokalizacja: Brzesko

Nie ma na kogo głosować ??
Pisze Pani takie "przenikliwe" analizy z którymi w 80% się zgadzam i mówi Pani że nie ma na kogo głosować ??
A ten za szybko mówiący, trochę śmieszny Dziadek z muszka to co?? Głosi te same poglądy od 40 lat, główne Jego tezy sprawdzają się na naszych oczach.
Jako jedyny na wczorajszej debacie (no może poza Panem Kukizem) proponował, żeby zmniejszać wydatki Państwa co za tym idzie podatki. Bez likwidacji urzędów i przepisów, ograniczenia wydatków i spłacania długu powoli, czeka nas wariant grecki wcześniej czy później przecież. Matematyki nie da się oszukać.

Dobrze, że czyta Pani dzieła C.F. Bastiata bo to klasyka to z nich min. wynikają poglądy JKM które już dawno w większości przyjąłem za swoje.


pozdrawiam

Gość
#20 Wysłane : 3 listopada 2015 22:28:13(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Witam ponownie.
Najpierw admin napisał tak:
"Sądząc po treści wpisu, autor nie ma nic sensownego do powiedzenia na temat poruszanych w felietonach przez Panią Zofię tematów (w odróżnieniu od wpisów wcześniejszych a także wpisu nr #10). Zamiast spróbować rzeczowej polemiki, autor od razu wypisuje wyssane z palca insynuacje, typu "uderza znajomość faktów, zdarzeń, osób, których próżno szukać w protokołach komisji/sesji, gazetach, internecie ani też nie dostrzeże się ich chodząc po ulicach". Może zamiast tego należałoby podać przykład takiej informacji?"
a potem ten sam admin w komentarzu do kolejnego felietonu Zofii napisał tak:
"Zakładając dobrą wolę autora tych wpisów, oraz uznając jego kunszt pisania i umiejętność analizowania, proponuję aby zastanowił się On/Ona nad możliwością dołączenia do grupy dziennikarzy obywatelskich współpracujących z portalem."
Zaiste taka zmiana oceny mnie zadziwiła. Dziękuję - nie skorzystam z zaproszenia dołączenia do grupy, choć trzeba przyznać, że propozycja sprawiła mi przyjemność i doceniam ten gest.
Zofia czyta forum i nawet podejmuje dialog w swoich felietonach. Też to cieszy, a dwukrotne nawiązanie do lustra i rozpatrywanie czy bliżej jej do "najświętszej panienki" czy kurtyzany wręcz bawi, widocznie było celnie. Samoocena mimo przewrotności tekstów "wynikających z charakteru" felietonu jest raczej zaproszeniem do dalszych potyczek słownych. A takie potyczki mnie również bawią. Najpierw koncyliacyjnie.
"Są tacy, którzy wyśmienicie żyją na koszt państwa, wykorzystując wszystkie stworzone możliwości i tacy, których państwo wyciska jak cytrynę. Pytanie, których jest więcej?" No na razie oczywiście więcej jest tych cytryn, ale kto wie jak długo jeszcze. Jeśli praca "na koszt państwa" będzie się kojarzyła z najlepiej pojętą stabilizacją, karierą zawodową, prestiżem to chętnych do takiego życia będzie coraz więcej. Już dzisiaj mamy do czynienia z wielopokoleniowymi, dziedzicznymi, rodzinnymi, urzędami czy też stanowiskami, a nawet z monarchiami absolutnymi. A jeśli do tego dołożyć jeszcze całą procedurę konkursową na stanowiska ... Jedno jest pewne rzesza ludzi nastawionych na życie na koszt państwa jest spora, a w ostatnich latach znacząco wzrosła zgodnie z prawem Parkinsona, które ma swoją wersję ludyczną - bakterie mnożą się przez podział a urzędnicy przez podział pracy. http://ms-net.info/pliki/pdf/prawo_parkinsona.pdf . Szkoda tylko, że to prawo nie działa tak samo przy tworzeniu produkcyjnych miejsc pracy...
A teraz już polemicznie. Jak to nie ma głosów mówiących o sfałszowaniu (nawet nie o zafałszowaniu) wyborów??? A posłanka PO Ewa Kołodziej to co? http://www.se.pl/wiadomo...sfaszowane_718438.html. Może przy okazji ci wyborcy zagłosowali równocześnie na wspomniany przez Zofię spis treści ;-) A teraz takie małe porównanie. Pewien kandydat, rok temu był jedynką na pierwszej stronie i dostał 10805 głosów a teraz był ostatnim numerem na 5 stronie i dostał 621 głosów. No tak, jego ew. dzisiejszy protest byłby tylko potwierdzeniem zeszłorocznych opinii i podważeniem jego dzisiejszej pozycji. Szkoda, że dzisiaj nie można porównać wyników głosowania z poszczególnych komisji, no chyba, że ktoś potrafi znaleźć takie wyniki na stronie PKW z roku 2014. Byłaby to bardzo ciekawa lektura.
Nie ma nic gorszego niż krytyka dla samej krytyki, napisała Zofia. Próbuję tego nie robić, ale następne zdania chyba tym będą. Zadziwiła mnie totalna przemiana w nastroju. Najpierw "A przed nami - było nie było - jeszcze dwa tygodnie wyborczego cyrku, który jak zwykle stanowi festiwal kłamstw i obiecanek, realizowanego zgodnie z ideą klasyka, że "ciemny lud to kupi". To niepojęte, że można uważać wyborców za idiotów, którym próbuje się wmówić, że "kwadrat jest okrągły". Gdy będzie już "po balu" wszystko jak zawsze wróci do normy. " i nagle w ostatnim odcinku: "Zobaczymy, czy i jak zostanie wykorzystana szansa naprawy pewnych patologi w naszym kraju w sposób możliwie najrozsądniejszy, tak aby broń Boże nie zepsuć tego, co jest dobre." i "Pozostaje życzliwa obserwacja. Może obecnie, przejmujący stery państwa bogatsi o bagaż doświadczeń z owych dwóch lat, gdy próbowali tworzyć IV Rzeczpospolitą, potrafią racjonalnie wykorzystać dany im czas i swoimi sukcesami zamkną usta wszelkim sceptycznie nastawionym? Jest to zdecydowanie najlepszy sposób na przekonanie mniejszości, która ich nie popiera." Z poprzednich tekstów Zofii wynikało raczej, że Zofia nie ma złudzeń co do jakości polityków bez względu na ich barwy partyjne a tu pozostaje życzliwa obserwacja. Czyżby nadzieja umierała ostatnia a bagaż doświadczeń pozostawiał jakieś złudzenia??? Jeśli w Zofii, która w każdym "polityku" widzi tylko bezwzględnie walczącego o swoje cynika, urodziła się jakaś nadzieja to można sobie tylko wyobrazić jak wielka jest nadzieja i pragnienie zmiany u tych maluczkich...A jeśli tak jest, to jak wielkie musi być poczucie obecnej beznadziejności i bylejakości i ogólna zgoda ze stwierdzeniem o kamieni kupie?
Gość
#21 Wysłane : 4 listopada 2015 07:36:19(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Do jednego stwierdzenia Zofii Mantyki wyrażonego w artykule "Co nas czeka" chciałbym dorzucić maleńkie wyjaśnienie. Autorka stwierdziła, że "Większość ma rację i większość decyduje." Tę większość PiS uzyskało wśród około 50% tych, którzy głosowali, a większość tę dało mu bodaj 18% oddanych na tę partię głosów. Nie jest to więc jakaś większość rzucająca na kolana.
W żaden sposób nie kwestionuję wyniku wyborczego, bo przecież drugie 50% Polaków mogło pofatygować się do urn wyborczych, chciałem tylko zwrócić uwagę, jaka jest ta "większość", a czas pokaże, czy rację mieli na nią głosujący.
Gość
#23 Wysłane : 4 listopada 2015 22:41:18(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
Te długie morały Zofii Mantyki długie i nudne,przecież można napisać krótko i ciekawie.
A to by się chętnie i w całości czytało.
Gość
#24 Wysłane : 5 listopada 2015 08:05:51(UTC)
Ranga: Gość

Posty: 100,050

Was thanked: 3 time(s) in 3 post(s)
czytaj co 3 zdanie, jak masz problem
2 Strony12>
Skok do forum  
Nie możesz tworzyć nowych tematów w tym forum.
Nie możesz odpowiadać na tematy w tym forum.
Nie możesz usuwać swoich postów w tym forum.
Nie możesz edytować swoich postów w tym forum.
Nie możesz tworzyć ankiet w tym forum.
Nie możesz głosować w ankietach w tym forum.


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stós Wszelkie prawa zastrzeżone.
Uwagi, opinie i komentarze proszę przesyłać na adres <portal.brzesko.ws@gmail.com>