Dajcie sobie ludzie już spokój, bo w tych Waszych komentarzach jesteście po prostu żałośni!!!!
Nie chcesz to nie dawaj te "aż 20 zł!!!!" i nie komentuj!!!

A ja dalej nie rozumiem decyzji o budowie nowej plebani, i dalej nie widzę argumentów które przemawiały za tym, zresztą w tym temacie ściąłem się z ś.p. Ks. Stanisławem. Nazwał mnie wtedy "maluczkim prostaczkiem", dlaczego bo powiedziałem wprost, że brak refektarza w starej plebani nie jest dla mnie argumentem do budowy nowej. Tak to był jego argument do budowy nowej plebani. Zresztą do pewnego momentu często bywałem gościem na starej plebani, do puki nie zacząłem mieć odmiennego zdania, a wrogiem numer jeden stałem się w chwili kiedy jak wielu moich sąsiadów na msze zacząłem uczęszczać do Miłosierdzia, zresztą na każdej wizycie duszpasterskiej dostawałem o to reprymendę. Natomiast jeżeli już podjęta została decyzja o budowie to rada parafialna powinna Ks. Stanisława wspomóc w wyborze dobrego kredytu, ewentualnie rozważyć inne formy finansowania jak zbiórkę na tamtym etapie, zwrócenie się do sponsorów wykorzystanie rozległych kontaktów Ks. Marka, organizacje pikniku itp. itd. Decyzje kolejnego duszpasterza też były nie do końca rozważne ale wydaje mi się, że podejmując je, działał świadomie wiedząc skąd pozyska na nie środki, wszystko zmieniła podjęta z nieznanych przyczyn decyzją kurii. Decyzja kurii podjęta nagle bez uzasadnienia będąca zaskoczeniem dla ówczesnego proboszcza Ks. Wojciecha i bynajmniej nie przepowiadana wcześniej wbrew temu co oficjalnie twierdzi kuria. Dlaczego tak zrobili nie wiem, decyzje władz kościelnych z Tarnowa nie do końca mnie interesują i mam ciekawsze zajęcia niż analizowanie ich. Natomiast aktualny proboszcz no cóż został przeniesiony bez zapowiedzianie niejako na plac budowy w którym jakoś musi się odnaleźć tak samo jak musi się odnaleźć w finansach. Ustanowienie daniny zostało mu podpowiedziane przez proboszcza Gnojnika, słusznie czy nie słusznie każdy niech sam oceni ja odcinam się i dawać nie zamierzam z pobudek które pojawiły się na początku mojego wpisu. Kolejną sprawą jest kwestia sprzedaży starej plebanii i gruntów do niej przylegających. Działka o powierzchni 11 arów lub 18 ( nie chce mi się sprawdzać kto jest właścicielem działki 281/2 umiejscowionej za starą plebania czyli działką 281/1) przy średnio rynkowej cenie w tej okolicy bez zabudowy wara była około 80 zł za m2 czyli 10 arów = 1000m2*80 zł = 80000 wartość bez zabudowy do tego dwa budynki mieszkalne (powiedzmy plebania za 60 000 salka za 30 000 i garaże za 5000 czyli razem mamy 175 000 (oczywiście to wartość szacunkowa trudno jest wycenić wszystko nie robiąc dokładnego kosztorysu). Pytanie jest takie, gdzie te pieniądze i ile kosztowała nowa plebania oraz czy działka 281/2 była własnością parafii i jeśli tak to za ile została sprzedana, jak by nie było w końcu to 64000. I który proboszcz dokonał sprzedaży i na co te środki zostały przeznaczone.

Najwyraźniej brakuje mu tego jednego kanału do odbierania Rancza Wilkowyjskiego i Plebani, a za dużo słucha Radia MaRyja. Może co nieco zrozumiałby.

to nie ks. Wojciech narobił długów tylko jego poprzednik, który zaakceptował projekty i plany, taka jest smutna prawda. A ks, Kazimierz jak jest tak bardzo schorowany to może nie powinien pracować ja jednoosobowej parafii

i co wszyscy posłusznie wpłacili?

Ja do koperty włożę pocięta gazetę krakowską :D

czy ktoś wie, czy wywieszona jest lista tych, którzy dokonali wpłaty??

....Ale to już rada parafialna z każdej miejscowości podejmuje takie decyzje byle większe .
.....
Jaka rada parafialna? Najczęściej jest to grupa "przypadkowych" osób wybranych jak za komuny , stylu _ głosowali jak chcieli , a wybrali kogo trzeba. Potrzebni tylko po to aby byli i od czasu do czasu przyklasnęli decyzji proboszcza. Kościół i demokracja nie idą IHMO w parze.

Witam, należę do parafii, w której ustanowiono wspominany "podatek". Do tej pory nie zapłaciłem i naprawdę nie wiem, co powinienem robić. Za ten rok z wyliczeń wynika, że powinienem wpłacić 140 zł (od czerwca do grudnia). Nie wiem jak się zachować. Proszę o info czy raczej ludzie wpłacają te pieniądze, czy nie. Trochę denerwuje mnie to, że jest to forma zmuszania, ale pewnie skłonię się do zdania większości. Napiszcie, co sądzicie na ten temat?

Czlowieku kup żonie kwiaty albo 5 pak pampersów dla dziecka , albo pomóz rodzicom w im starczym wieku.