Przyjechałem na święta do Mamy, po oględzinach jej składu opałowego i prognozy pogody, stwierdziłem że trzeba będzie dokupić pół tony węgla. W tym celu wykonałem telefon do jedynej znanej mi składnicy węgla (...), tam dowiedziałem się że nie będzie możliwa dzisiaj dostawa, ze względu na ilość zamówień, stwierdziłem że na 2-3 razy obrócę autem. Zajeżdzam na miejsce, kolejka(zrozumiała) dość długa, w końcu ja staje na wadze! Wchodzę do "kanciapy" i zgłaszam chęć zakupu grubego węgla! i Tu zaczęła się historia na dobre. "miły" pan stwierdza że grubego węgla mi nie sprzeda, tylko jakiś tam drobny.Pytam badawczo dlaczego?! W odpowiedzi słyszę: cytuje,"....to jedz pan tam gdzie sprzedają taki w workach.." i tu moje pytanie, czy faktycznie nie sprzedają grubszego węgla detalicznie(czyt. na worki), czy to jakaś dziwna zagrywka, mająca nie wiadomo co na celu?

Witam
Przed świętami potrzebowałam kieliszek wódki do przepisu, podły sprzedawca chciał MI wcisnąć całą flaszkę :( nie wieże już w Polskę, ten świat staje się taki zły, a nasze kochane miasto schodzi na złą
drogę. Polecam rozważcie to we własnych sumieniach .

ja chyba nie zrozumiale pisze, nie że mi nie sprzedał, tylko telefonicznie była możliwość zakupu GRUBEGO(czy jak on się tam nazywa) węgla, ale jak osobiście pofatygowałem się zakupić go, to już się okazało to niemożliwe, a "miły" Pan wskazał mi jakąś kupkę miału którą w takiej formie może sprzedać!

z dostawą zarobili by więcej bo dostałbyś 450 kg a zapłacił za 500 kg

Jestem rodowitą warszawianką,ale czasowo pracuję w Brzesku.
Więc napiszę jak to jest u nas w stolicy.
U nas w Warsazawie nikt nie pali węglem(!)
Świadomość ochrony środowiska jest na wysokim poziomie.
Węgiel jako żródło ciepła powinien być już dawno wycofany.

A jak nie węglem to czym? Gazem? To zrób tak, aby był 2 razy tańszy.

Dlaczego "za darmochę" - abonament przy ogrzewaniu gazem to ok 65zł - rocznie to równowartość przeszło 420m3 gazu, a czym się różnią liczniki/odbiorcy, którzy tylko grzeją wodę lub gotują, że ich abonament to 4-11zł, skoro za przesył większej ilości gazu i tak płacimy oddzielnie w taryfie uwzględniającej większe zużycie/przesył? To dodatkowe obciążenie - gdyby nie ono to masz miesiąc czy dwa więcej grzania za "darmo". Pomyśl jak nas kroją i mają jeszcze pretensje, że ludzi nie stać na grzanie gazem i myślą co tu zrobić.. Proste - obniżcie abonament - zyskacie klientów (roczny abonament - to tona węgla) wtedy gaz stanie się konkurencyjnym i atrakcyjnym rozwiązaniem od węgla.

Jak jest z dostępnością węgla na składach w Brzesku? ceny wyższe przed sezonem jak na wiosnę?

Od braciszków to wara . Ćwioku.

Ktoś zapytał o dostępność węgla na składach a w odpowiedzi jakieś kłótnie.