Święta racja, najwyższy czas zrobić z tym porządek. U mnie jest podobnie z wyliczeniem (zużycie połowę mniejsze niż w tamtym sezonie). Rozbój w biały dzień. A swoją drogą dość długo im zeszło, zapewne kilka "mądrych" głów musiało kombinować jak to rozliczyć żeby "wyjść na swoje". Mam nadzieję, że mieszkańcy wreszcie się obudzą i zaczną upominać o swoje.

Na początku września dostały bloki komunalne, one do SM nie należą

Witam. U nas jest podobnie. Przyznam że z nie cierpliwością czekaliśmy na to rozliczenie i nie spodziewaliśmy się niespodzianki jak czekała po otwarciu koperty. W ubiegłym roku nasze zużycie ciepła wg podzielników było 24 jednostki, cena za jednostkę 27 zł, zaś w tym roku zużyliśmy 21 jednostek . Pierwsza myśl - fajnie może niewielkie oszczędności , a może i dopłaty nie będzie :). I tu szok bo cena jednostki "skoczyła " do 42 zł.Skąd taka podwyżka??? Prawie 50 %. Wspomnę jeszcze że blok w którym mieszkamy został ocieplony w zeszłym roku i miało być tak pięknie oszczędności poprzez mniejsze zużycie ogrzewania . Jednym słowem - ZŁODZIEJSTWO i nie można tego tak zostawić !!!

Na Jagiełły podobnie ! A najlepszy sposób odczytu tzw. na oko. Pilnowałem tych studencików i oni nawet suwmiarką nie do końca się umieją posługiwać. Skoro każdy milimetr jak rozumiem jest jedną jednostką to każda pomyłka,złe przechylenie fiolki przy pomiarze kantuje o 1 mm !!! Pilnowałem ich i patrzyłem na ręce. O zgrozo !!! Skoro jedna jednostka jest taka cenna (u niektórych 57 zł) to suwmiarka ma jeszcze dziesiętne, a nawet setne.... a tu każdego 5,7,9....Druga strona medalu jest taka, że odczytujący to studenci zatrudnieni na umowy o dzieło, więc im nie zależy. Co mu zależy wpisać wynik o dwie podziałki mniejszy jak na flaszkę dostanie,przecież nikt go nie sprawdzi,nikt nie skontroluje....wszystkie fiolki po odczycie nie są konkretnie podpisywane i trafiają do jednego pudła. Pomiar odbywa się wyłącznie na podstawie w/w studenta. Taki sposób prowokuje sytuacje korupcjogenne !!! A teraz najlepsze : chcą nas skasować po 50 zł za nowe podzielniki, które można odczytać drogą radiową(bez wchodzenia do mieszkania).Są one bardzo dokładne , tylko co z tego skoro ja zaoszczędzę ,to oni i tak policzą jak chcą. Pani zużyła mało to 57zł,a pan dużo to 37zł , im bilans musi się zgodzić !!! Paranoja ! Poza tym cena jednostki bierze się z....??? gaz troszkę nawet potaniał,prąd tak drastycznie nie podrożał, więc ciekaw jestem jak oni to wytłumaczą ? A teraz jeszcze jedno....JAK PO RAZ KOLEJNY WEJDĘ DO ICH BIURA I POCZUJĘ WOŃ ALKOHOLU ,TO ZADZWONIĘ OD RAZU NA POLICJĘ !!!! POZDRAWIAM !!!

pasowałoby się dowiedzieć u rzecznika praw konsumenta,czy cena za jednostkę nie powinna być ustalana na początku sezonu grzewczego.przecież tak kupujemy kota w worku!!!jak nie będziemy grzać to co??ustalą stawkę na 100zł?!!!to paranoja jakaś!!!jeśli wiem jaka będzie przypuszczalna cena,to grzeję albo nie i marznę bo mnie na to nie stać-mój wybór.a tak to błędne koło...my też liczyliśmy na zwrot albo przynajmniej na to że wyjdziemy na czysto,skoro mieliśmy 10 jednostek mniej niż w tamtym roku..a tu szok-200zł dopłaty..jednostka skoczyła z 19zł na 32zł....płakać się chce

nie płaczcie macie wygody to musi kosztować, ja muszę kupić 3 tony węgla==2400zł+ drewno=600 i dyndać codziennie palić w piecu i dyndać codziennie z wiadrem popiołu, sam koszt szamponu po wybieraniu popiolu przez całą zimę to okolo 200 zł.

Nie martw sie twoja gehenna niedlugo sie skończy bo będzie zakaz palenia wunglem i popiołu miał nie będziesz

uczcie się rozsądnie gospodarować ciepłem. będziecie mniej płacić

A wiadomo kiedy będzie parking na ogrodowej przy bloku 15? Sprawa toczy się już 5-6 lat

Masz racje ludzie się nie upominają o swoje a oni robią co chcą i jeszcze się z nas śmieją odnośnie Telewizji to Multimedia nic nie wiedziały na ten temat a potem jak drąrzylem to nabrały wody w usta