Pomimo braku życzliwości ze strony urzędu i radnych - amator w dziedzinie sportu jakim był Jan Waresiak potrafił zorganizować różne i różniaste zawody pływackie, rozwijał sekcje pływackie, piłkę plażową. Czy pamiętacie takie imprezy jak pływanie 24 godzinne lub nocny turniej piłki plażowej?
Niestety tych imprez już nie będzie.
Nowy wybitny specjalista od wuefu zatrudniony dwa lata temu przez burmistrza, mający niesamowitą hojność o czym świadczą środki jakie łożą na basen i kręgielnie (pomimo kryzysu) większość tych działań położył trupem. W tym roku nie było i prawdopodobnie nie będzie pływania dwudziestoczterogodzinnego, w ubiegłym roku turniej plażówki zakończył się po kilku godzinach. Jakiekolwiek imprezy związane są tylko ze szkołami i programem obowiązkowych zawodów w ramach współzawodnictwa szkolnego na poziomie gminnym.
Sport kwitnie. Gratulujemy burmistrzowi i radnym.