w szkołach jest jeszczew mniej 6- latków , niż w roku ubiegłym, totalna klapa pani minister i tego rządu

oczywiście lepiej nie wysyłać tym bardziej że dyrektorzy co niektórych placówek nie dorośli do tego aby taką instytucją zarządzać. Prosty przykład , w szkole podst. nr 3 pani dyrektor za namową 2-ch rodziców! zdecydowała o przepisaniu jednego ucznia I-szej klasy do innego oddziału. ten uczeń podobno jest rozrabiaką i "troskliwi " rodzice w obawie o swoje pociechy szybciutko pobiegli do p. dyrektor przedstawiając sytuację a ta ( o zgrozo!!!!) przepisała dziecko do innego oddziału nie pytając o zgodę rodziców. Efekt jest taki,że chłopiec nie chce chodzić do szkoły ,płacze ,tym bardziej ,że wiedział , że w klasie ma kolegów z podwórka. Ja się pytam - jak można było zrobić coś takiego dziecku???!!! Jak można tak po prostu dyskwalifikować i " szufladkować " dziecko na progu jego edukacji ?? I to jest dyrektor ?, pedagog!!??? Boże uchowaj nasze dzieci od takich nauczycieli, którzy dzielą dzieci na lepsze i gorsze.
A przecież oprócz informacji od " mądrych " rodziców,o tym dziecku nie wiedzą nic!A może po prostu tam trzeba pomóc a nie odrzucać. To jest dopiero demoralizacja! Mam nadzieję ze sprawą zainteresuje się miejscowy wydział oświaty i kuratorium w Tarnowie . To hańba dla całego szskolnictwa!

Moja poprzedniczko, ty chyba nie rozumiesz o czym piszę. Uważa się , że dobro dziecka to nadrzędny
cel wychowawczy. A w zaistniałej sytuacji trudno się doszukać tego czynnika. Oczywiście uważam tak jak ty,że to rodzice mają wychowywać a szkoła w tym tylko pomagać. Tak istotnie ma być .Tylko, że co ma piernik do wiatraka?Ja piszę o niedopuszczalnej sytuacji, kiedy to obcy rodzice w pierwszych dniach nowego roku szkolnego przychodzą do dyrektorki i decydują wspólnie o tym kogo należy przenieść do innej klasy , żeby ich pociechy nie " ucierpiały " w kontaktach z tym siedmioletnim kolegą. A w innej klasie to on będzie sam?? Czy wszyscy rodzice tak powinni się zachować jak tamci???!!!!Bo przecież dla dzieci z tego drugiego oddziału tez stwarza zagrożenie, czyż źle dedukuję?? A poza tym na jakiej podstawie ( bo chyba argumentem nie jest wizyta tych " porządnych"rodziców)decyduje się za kogoś (rodzica) o przeniesieniu.Oj szkoło, szkoło Nr 3 idziesz w złym kierunku. To co zrobiliście temu dziecku jest po prostu wielką krzywdą . A tak dla ciekawości nie jestem rodzicem dziecka

Jeśli w szkole nr 2 jest gorzej to zapraszam do szkoły w Jasieniu. Książkę można napisać o działaniach dyrekcji tej placówki. Panie Ciernak powyższe wpisy świadczą o jednym: Czas na zmiany na stanowiskach DYREKTORÓW ! Kiedy prawdziwe konkursy na te stanowiska. To co do tej pory się odbywa to jakaś fikcja. Jeśli się ktoś dokładnie temu przyglądnie to mogą być niezłe jajka.

To samo co w "dwójce","trójce", Porębie, Okocimiu, Mokrzysce i itd.

sflustrowana albo nowobogacka mamusiu nic sie nie dzieje a troche rezimu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo

Poziom niektórych dyrektorów również pozostawia wiele do życzenia !

KOMUNA. WCZESNA KOMUNA !!!

ciekawe jakim ty jesteś wzorem moralności, uczyłbyś kogoś a twój głos świadczy o tym, że jesteś niewiele wart
dyskusja zupełnie odbiega od tematu, czy nikt na tym forum tego nie pilnuje, „wylewanie żółci” , krytykowanie anonimowo jest najmocniejszą stroną forum,

zdaje sie ze pojecia niemasz jak wygladala komuna w szkole(Jasien) szczegolnie wczesna ja pamietam pana dyr. Janika poczatki pani dyr Migdał i dla mnie to była KOMUNA a wczesna komuna za pana Utrackiego to dopiero bylo jak bys jedna(en)z drugim dostal po lbie i nie mial gdzie leciec na skarge, a co wy w tych szkolach teraz macie bawialnia poprostu bawialnia I NIEWIEM KTO GORSZY DZIECI CZY RODZICE